Wszyscy coś słyszeliśmy o wiatrakach. Jak to się stało, że gęsty świat tej powieści zamknął się w tym jednym obrazie – tego nie wie nikt.
W naszym widowisku przywołujemy wiele twarzy Don Kichota: to człowiek o wysokim horyzoncie moralnym, a jednocześnie nieznośny w swoim uporze działania, wspaniały w swoich porywach, a jednocześnie wywołujący wzgardę i politowanie. Przecież zawsze ostatecznie przegrywa z kretesem, zawsze ląduje na ziemi obity i sponiewierany. Każe nam konfrontować się ze skalą własnych uczuć: wzbudza tyleż zainteresowania, co współczucia, tyle podziwu, co irytacji i odrazy. W smutku jego przygód jest jednak wiele śmiechu, w dziwactwach – wielka radość i porywające nas wszystkich marzenie: kiedyś będziemy wolni.
Don Kichot to także opowieść o pisaniu, o autorze ukrytym między stronicami, o grze, którą toczy on z nami, słuchaczami i czytelnikami. A także o czasach Cervantesa i o tym, że przez ostatnie cztery stulecia ludzie nie zmienili się nic a nic.
PRZEGRAĆ NAJLEPIEJ. DON KICHOT I JEGO OPOWIEŚCI
Opowiadanie: Małgorzata Litwinowicz, Beata Frankowska, Agnieszka Ayşen Kaim, Jarosław Kaczmarek
Muzyka: Katarzyna Enemuo i Adam Cudak
Opieka reżyserska: Edward Wojtaszek